Brak rozprawy zdalnej ogranicza prawo do obrony. Sukces Klienta kancelarii.

Przepisy tzw. ustawy covidowej dopuszczały możliwość rozpoznania spraw sądowoadministracyjnych na odległość, przy użyciu urządzeń technicznych, z jednoczesnym bezpośrednim przekazem obrazu i dźwięki.

Warunkiem dopuszczalności przeprowadzenia posiedzenia niejawnego w trybie art. 15 zzs(4) ust 2 i 3 tej ustawy była niemożność przeprowadzenia rozprawy na odległość z jednoczesnym bezpośrednim przekazem obrazu i dźwięku lub w siedzibie sądu ale tylko pod warunkiem, że nie sprzeciwią się temu strony lub uczestnik postępowania.

W sytuacji, gdy strona postępowania w jasny sposób wyrażała sprzeciw wobec rozpoznania sprawy na posiedzeniu niejawnym i wyrażała gotowość wzięcia udziału w rozprawie online, stanowi to ujemną przesłankę rozpoznania sprawy na posiedzeniu niejawnym. Mimo to zdarzało się, że sądy rozpoznawały sprawy na posiedzeniach niejawnych zaś o wyniku tego rozpoznania strony postępowania dowiadywały się po doręczeniu jej sentencji wydanego wyroku.

W dwóch sprawach prowadzonych przez kancelarię Naczelny Sąd Administracyjny zgodził się z zarzutem, że rozpoznanie sprawy na posiedzeniu niejawnym w trybie art. 15 zzs(4) ust 2 i 3 tzw. Ustawy covidowej mimo wyrażenia przez stronę zgody na uczestnictwo w rozprawie zdalnej, prowadzi do naruszenia prawa do ukształtowania postępowania sądowego zgodnie z wymaganiami sprawiedliwości i jawności. Rozpoznanie sprawy na posiedzeniu niejawnym powinno stanowić wyjątek od umocowanej konstytucyjnie ustawy rozpoznania sprawy na rozprawie. W odmiennym przypadku strona zostaje pozbawiona możliwości przedstawienia swojej argumentacji w sposób zagwarantowany przepisami prawa. Do pozbawienia tego prawa dochodzi również w sytuacji, gdy sąd zapewnia stronie możliwość pisemnego wypowiedzenia się w sprawie. Możliwość pisemnego wypowiedzenia się nigdy nie będzie tożsama w rozprawą.