Podział obowiązków w spółce a odpowiedzialność członka zarządu za jej zobowiązania podatkowe

Kontynuując serię wpisów poświęconych odpowiedzialności członka zarządu za zobowiązania podatkowe spółki, w niniejszym wpisie odniesiemy się do wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 17 marca 2021 r., sygn. III FSK 3004/21 dotyczącego wpływu podziału obowiązków w spółce na odpowiedzialność członka zarządu za jej zobowiązania podatkowe

Delegowanie kompetencji

Wyrok zapadł w sprawie byłego członka zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, który nie miał wiedzy o rzeczywistej sytuacji spółki ponieważ nie brał udziału w zarządzaniu, które faktycznie sprawował dyrektor handlowy. Skarżący członek zarządu argumentował, że w takiej sytuacji nie powinien ponosić winy w niezgłoszeniu wniosku o ogłoszenie upadłości spółki, co powinno wyłączyć jego odpowiedzialność za zaległości podatkowe spółki.

W ocenie NSA członka zarządu należy uznać za świadomego rzeczywistej sytuacji spółki nawet, jeśli zarządzanie zostało powierzone dyrektorowi handlowemu. O ile bowiem członek zarządu może delegować swoje kompetencje na inną osobę, to nie może delegować swojej odpowiedzialności wynikającej z nieregulowania przez spółkę wymagalnych zobowiązań, ponieważ rozwiązania takiego nie przewidują obowiązujące przepisy prawa. Jednocześnie NSA dość rygorystycznie wyłożył przepis prawa upadłościowego, który mówi o momencie właściwym dla złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości.

Z orzeczeniem, które prezentuje tak rygorystyczne podejście do kwestii odpowiedzialności członków zarządów, trudno się zgodzić.

Po pierwsze orzeczenie jest niespójne z orzecznictwem sądów powszechnych orzekających w sprawach zobowiązań za nieopłacone składki ZUS, które w odmienny sposób traktują podział obowiązków w ramach spółki. I tak członek zarządu, który nie miał wglądu w sprawy finansowe spółki i nie mógł wiedzieć, że spółka zaprzestała spłacania długów w poszczególnym przypadku może zostać uznany za nieponoszącego winy w braku zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości, co wyklucza jego odpowiedzialność za zobowiązania spółki (np. wyrok SN z dnia 2 października 2008 r., sygn. I UK 39/08).

Taka rozbieżność w orzecznictwie jest niezrozumiała. Wykładnia dokonywana przez sądy powszechne i administracyjne dotyczy bowiem tego samego przepisu art. 116 Ordynacji podatkowej zaś przedstawione różnicowanie może prowadzić do sytuacji, gdzie członek zarządu, niemający wglądu w sprawy finansowe spółki, nie będzie ponosił odpowiedzialności za zaległości w składkach ZUS a jednocześnie będzie odpowiadał za zaległości podatkowe spółki. O odpowiedzialności członka zarządu za zaległości składkowe ZUS orzeka bowiem w drodze decyzji, od której służy odwołanie do sądu powszechnego.

Czy odmienna wykładnia art. 116 Ordynacji podatkowej jest zatem uzasadniona? Zasady logiki nakazują odpowiedzieć na to pytanie przecząco. Nie sposób bowiem uznać, że wola ustawodawcy przy tworzeniu tej regulacji była dwukierunkowa.

Niewypłacalność w razie niewykonania dwóch wymagalnych zobowiązań? 

Przywołany wyrok NSA jest niekorzystny dla członków zarządu również z tego względu, że opowiada się za teorią, iż wniosek o ogłoszenie upadłości spółki powinien być zgłaszany w terminie dwóch tygodni od dnia wymagalności drugiego z niewykonanych zobowiązań pieniężnych.

Również w tym zakresie z wyrokiem nie można się zgodzić albowiem pozostaje w sprzeczności z orzecznictwem sądów powszechnych (i częściowo również z orzecznictwem NSA), wedle którego pojedyncze zaległości w płatnościach nie świadczą jeszcze o stanie niewypłacalności podmiotu gdyż ta występuje dopiero wtedy, gdy podmiot z braku środków przez dłuższy okres nie pokrywa on przeważającej ilości swoich zobowiązań (tak np. wyrok SN z dnia 19.01.2011 r., sygn. V CSK 211/10).

Wykładnia pojęcia „niewypłacalności” zaprezentowana w komentowanym wyroku, jest bardzo rygorystyczna dla członków zarządu. Nierzadko zdarza się przecież, że podmioty przez pewien okres nie regulują swoich zobowiązań np. ze względu na przejściowe zatory płatnicze. W świetle przywołanego wyroku, taka okoliczność jest już równoznaczna ze stanem niewypłacalności spółki, a więc koniecznością zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości przez członka zarządu. Więcej o niewypłacalności we wpisie:   https://stanek-legal.pl/obrona-czlonka-zarzadu-przed-odpowiedzialnoscia-za-zobowiazania-podatkowe-spolki-2/